Były prezydent Bronisław Komorowski i była premier Ewa Kopacz walczą o „jedynkę” na liście wyborczej PO do Parlamentu Europejskiego. Oboje nie chcą ustąpić, a Grzegorz Schetyna, który ma zadecydować o pierwszeństwie jednego z polityków, nie wie, jaką decyzję podjąć – donosi portal Fakt24.
Według informacji portalu opozycja na czele z PO już od kilku dni zastanawia się nad listami na wybory do Parlamentu Europejskiego. Jak się okazuje, jest to nie lada wyzwaniem, które powoduje spory w partii.
Jak wynika z artykułu, o pierwsze miejsce w Warszawie walczą prominentni politycy Platformy – Bronisław Komorowski i Ewa Kopacz. Zarówno były prezydent, jak i była premier nie mogą dojść do porozumienia, bo oboje chcą być pierwsi i mieć większe szanse na dostanie się do PE.
Lider PO, który ma rozstrzygnąć o „warszawskiej jedynce”, stanął przed trudnym zadaniem. Jak twierdzi portal, Schetyna bardziej skory jest poprzeć byłego prezydenta, jednak obawia się – jak stwierdzono – że Kopacz w odwecie za stracone miejsce na liście może zacząć „opowiadać w mediach, co dzieje się w Platformie”.
Fakt24 ujawnił też, powołując się na anonimowego polityka Platformy Obywatelskiej, że w wyborach do PE chcą wystartować również: Radosław Sikorski, Dariusz Rosati, Bartosz Arłukowicz, Henryka Bochniarz i Róża Thun.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!