Jeśli władze w Prisztinie pójdą za ciosem, to po powołaniu armii Kosowa Albańczycy z tej republiki niebawem mogą znaleźć się w jednym państwie z rodakami z Republiki Albanii. Premier Albanii Edi Rama stwierdził, że Kosowo wyzwoliły Stany Zjednoczone i Unia Europejska, które teraz mają prawo ukierunkować Tiranę i Prisztinę do zawarcia ostatecznego porozumienia, na mocy którego Kosowo zjednoczy się z Albanią – pisze portal pch24.pl.
Przyspieszenie działań Albańczyków na Bałkanach wynika z woli budowy pozycji dwóch państw zamieszkałych przez ten naród wobec Serbii i podjęcia inicjatywy zjednoczeniowej, która z powiększonej Albanii uczyni konkurenta Serbii w tej części Europy. Przeforsowane wbrew woli NATO i części państw UE utworzenie sił zbrojnych Kosowa w końcu 2018 roku było tylko początkiem przyspieszenia unifikacji dwóch państw zamieszkałych przez Albańczyków. Wypowiedź premiera rządu w Tiranie o dążeniu do zjednoczenia Kosowa i Albanii padła w kontekście oceny relacji Belgradu z Prisztiną. Z jednej strony władze w Tiranie oficjalnie oczekują normalizacji stosunków Serbii i Kosowa, ale z drugiej strony już dzisiaj mówią o potrzebie zjednoczenia, mimo że Kosowa nie uznaje Belgrad i część krajów UE.
Proalbańskie tendencje w Kosowie widoczne są w każdym miejscu. W kraju tym na domach prywatnych i budynkach publicznych spotkać można więcej flag państwowych Albanii niż Kosowa. Dążenia unifikacyjne inicjuje też sama Albania, która od 1 stycznia tego roku zdecydowała się na wspólną kontrolę kosowsko – albańskiej granicy między dwoma republikami.
Według ministra spraw wewnętrznych Sandëra Lleshi, taka decyzja ma służyć ułatwieniu przepływu osób i towarów między Albanią a Kosowem. Od lat w obydwu państwach prowadzona jest też ważna inwestycja infrastrukturalna, która ma połączyć albańskie miasto portowe Durrës z stolicą Kosowa Prisztiną. Jeśli w działaniach politycznych Kosowo będzie tak mocno zdeterminowane jak w powołaniu własnej armii, to priorytetowa dla Albanii i Kosowa autostrada A 1 – R 7 może być oddana w całości już w zjednoczonym państwie Albańczyków.
/pch24.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
