Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek w Glinkach k. Otwocka. 20-latek wychłodził się w chłodni, w której przechowywano owoce i przetwory owocowe. Kiedy przyjechała straż pożarna młody mężczyzna był już poza chłodnią, nie wykazywał czynności życiowych.
– Ratownicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. W tym czasie wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – powiedział PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku kpt. Maciej Łodygowski. Przyznał on, że nie wie, jak do doszło do tego zdarzenia. Na miejsce przybyła policja. Jak przekazuje dziennik „Fakt”, mężczyzna najprawdopodobniej zatrzasnął się w chłodni i nie był w stanie samodzielnie jej opuścić.
Mazowsze: Koszmarna śmierć 20-latka. "Zatrzasnął się w chłodni i nie mógł wydostać" https://t.co/Dt05f1ryy5
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) December 20, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!