W rozmowi z portalem Wp.pl Krystyna Janda przyznaje, że poparła Rafała Trzaskowskiego z trzech powodów. Po pierwsze, poglądy polityka PO są jej bliskie; po drugie, znała ojca Trzaskowskiego; po trzecie, kandydat KO obiecał… wsparcie dla takich inicjatyw jak jej własna.
“W programie wyborczym pana Rafała Trzaskowskiego podobają mi się obietnice dotyczące kultury i wsparcia inicjatyw niezależnych, takich jak moja fundacja. To człowiek, który świetnie orientuje się w sytuacji kultury. Docenia jej znaczenie, przede wszystkim” – mówiła aktorka.
Janda podkreśliła, że Trzaskowski jest człowiekiem wykształconym i tolerancyjnym. “Nie rozumiem, dlaczego był atakowany za to, że zna języki obce i skończył elitarną szkołę” – dziwiła się w rozmowie z wp.pl. Aktorka podkreśliła, że nie powinno się śmiać z nikogo, tylko dlatego że jest dobrze wykształcony.
Jak zaznaczyła, nie głosowała na Patryka Jakiego, gdyż ten stał za ustawą o IPN, która “nas skompromitowała w oczach świata”. Ponadto jej zdaniem kandydat PiS chciał wywierać naciski na kulturę, która musi być niezależna od politycznych wpływów.
I co wy na to? Swój do swego po swoje?
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!