Jak podaje portal wpolityce.pl tysiące książek zmarłego niedawno powstańca warszawskiego Eugeniusza Tyrajskiego wylądowało na śmietniku.
Do kontenera na śmietniku znajdującym się przy bloku na Belwederskiej 17 w Warszawie trafił księgozbiór powstańca warszawskiego i wiceprezesa Związku Powstańców Warszawskich Eugeniusza Tyrajskiego, który zmarł 26 grudnia 2019 r. Oprócz książek do śmietnika wyrzucono listy kierowane do Tyrajskiego, m.in. z Kancelarii Prezydenta. Książki ze śmietnika ratowali przechodnie. Jak informuje „GW” w środę po godzinie 18 kontenera już nie było.
To jest trudne do zrozumienia. Przecież można było skontaktować się ze Związkiem Powstańców Warszawskich i przekazać mu książki po Eugeniuszu Tyrajskim
— mówi Rafał Szczepański, prezes Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. Dodał, że „spróbuje uratować z księgozbioru, co się da”.
Temat żyje w mediach społecznościowych. Na Facebooku Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego pojawił się następujący wpis:
Wielki skandal. Powstanie Warszawskie na śmietniku. Książki po Bohaterze Powstania Warszawskiego śp. Eugeniuszu Tyrajskim ps. »Sęk« i »Gienek« trafiły na śmietnik. Nikt nie zawiadomił Związku Powstańców Warszawskich ani naszej Fundacji, że zamierza wyrzucić je do kontenera na śmieci. Przechodnie i sąsiedzi Eugeniusza ratowali co się dało. Apelujemy! Nie wyrzucajcie dorobku naszych bohaterów na śmietnik historii. Przekazujcie go nam, ludziom, którzy szanują pamięć o Bohaterach Powstania Warszawskiego.
Skandal!
Źródło: wpolityce.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!