Muszę się jeszcze bardzo mocno zastanowić, czy będę chciał dalej w tym cyrku uczestniczyć, czy nie – stwierdził Paweł Kukiz, pytany o przedterminowe wybory.
– Politycy w tej durnej ordynacji zajmują się “autolansem”, na intencję przyspieszonych wyborów, ja na to nie mam czasu – mówił na antenie Polskiego Radia Paweł Kukiz.
W rozmowie z dziennikarką Trójki, lider Kukiz’15 przyznał, że nie wie, czy będzie kontynuować karierę polityczną. – Ja w ogóle nie wiem, czy w ogóle myślę o wyborach. Muszę się jeszcze bardzo mocno zastanowić, czy będę chciał dalej w tym cyrku uczestniczyć, czy nie – tłumaczył.
Zapytany przez dziennikarkę, o obietnice wyborcze, które obiecał realizować wspólnie z Prawem i Sprawiedliwością, Kukiz stwierdził: “Część jest zrealizowanych, o części trzeba zapomnieć ze względu na sytuację geopolityczną”.
Dopytywany o której postulaty chodzi, powiedział, że ma na myśli między innymi komisję śledczą ws. podsłuchów. – Jeśli pan Borys Budka z Włodzimierzem Czarzastym i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem zażądają z mównicy powstanie komisji, to za nią zagłosuje – tłumaczył Kukiz.
– Ale nie będę na siebie brał odpowiedzialności i domagał się takiej komisji w czasie, kiedy rezultaty jej pracy to prezent dla ruskich wystawiony na tacy. Ale jeśli się uprą i wezmą odpowiedzialność to proszę bardzo – dodał polityk.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!