Wiadomości

Kurdej-Szatan złamała przepisy ruchu drogowego, bo… śpieszyła się po sukienkę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Barbara Kurdej-Szatan (38 l.) tak śpieszyła się po sukienkę, że za nic miała przepisy ruchu drogowego. Niestety, nie została złapana przez policję, bo trudno byłoby jej uniknąć wysokiego mandatu – informuje Super Express.

Basia Kurdej-Szatan, kiedy jechała odebrać sukienkę z butiku Violi Piekut (45 l.), pędząc autem po Warszawie, nie używała kierunkowskazów i prawie przez cały czas korzystała z telefonu komórkowego, za co grozi mandat w wysokości 500 złotych i 12 pkt. karnych.

Musiała być bardzo zaaferowana i zainteresowana tym, co widzi na jego ekranie, bo do ruszenia na zielonym świetle zmuszały ją trąbiące za nią auta. Kurdej-Szatan nie omieszkała także zmienić pasa ruchu, przejeżdżając przez linię ciągłą, a to skutkuje 400 złotowym mandatem.

/se.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!