Donald Trump odwołał wizytę, ale nie z powodu huraganu w Stanach Zjednoczonych, ale z powodu huraganu w Polsce – uważa były prezydent Lech Wałęsa.
W czwartek wieczorem polskiego czasu prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował na konferencji prasowej, że odwołuje przyjazd do Polski z powodu zbliżającego się do USA huraganu Dorian. W jego zastępstwie przyleci do Warszawy wiceprezydent Mike Pence. Trump miał wziąć udział w obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Do decyzji amerykańskiego prezydenta odniósł się w rozmowie z Wirtualną Polską Lech Wałęsa. Zdaniem byłego prezydenta, to nie huragan w USA był powodem odwołania wizyty, ale huragan w Polsce. Pytany, czy chodzi o to, że liczy się z tym, że Prawo i Sprawiedliwość może nie wygrać jesiennych wyborów, Wałęsa odparł: “Nie chcę mówić tego wprost. Zobaczymy za kilka tygodni”. Jak podkreślił, do wyborów Trumpa w Polsce pewno nie zobaczymy.
– Opadnie kurz po wyborach i wtedy na pewno do nas przyleci. Po prostu odłożył to w czasie, by pogoda była spokojniejsza – dodał.
Klasyczny Bolek…
Źródło: dorzeczy.pl