Jak donosi portal nczas.com Lech Wałęsa jest traktowany poważnie przez coraz mniejszą grupę osób, to w dalszym ciągu jego słowa szokują. Tym razem kontrowersyjny lider „Solidarności” zabrał głos w związku z planowanym protestem nauczycieli przeciwko PiS.
Lech Wałęsa, jako laureat pokojowej nagrody Nobla powinien raczej studzić wszelkie konflikty, waśnie i spory w społeczeństwie, a tymczasem przyzwyczaił nas już, że z ogromną satysfakcją podsyca wszelkie kontrowersje. Tym razem w rozmowie z „Super Expressem” przekonywał, że nauczyciele w żadnym wypadku nie mogą cofnąć się w rozmowach ze stroną rządową.
„Nauczyciele muszą umrzeć albo zwyciężyć! I ani kroku w tył! Nawet o milimetr! (…) Nauczyciele nie mogą się cofnąć, muszą walczyć! (…) Weźmy przykład z innych krajów, jak np. z Francji , i zobaczmy ile tam idzie na naukę pieniędzy. Ustawmy te komputery i ustawmy procenty tak, jak jest w Szwecji, USA, Francji jeśli chodzi o płace policji, elektryków, nauczycieli, strażaków. I obliczmy ile z budżetu idzie tam na naukę, ile procent. I taki sam procent przenieśmy do Polski. I wtedy strajków nie będzie” – mówił Lech Wałęsa w „Super Expressie”.
Czy polscy nauczyciele posłuchają rad specjalisty od UFO? Jak uważacie?
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!