Do furii doprowadził aktywistkę radykalnej lewicy czarnoskóry doktor teologii Bawer Aondo-Akaa.
Nie dość, że chodzi on na różne manifestacje i imprezy organizowane przez narodowców, to jeszcze przyjaźni się z ONR-owcami, którzy przecież – według lewaków – nienawidzą ludzi o odmiennym kolorze skóry i którzy w związku z tym w życiu nie podaliby ręki komuś takiemu jak dr Aondo-Akaa.
Co więcej, dr Aondo-Akaa, będąc osobą niepełnosprawną, podkreśla, że jest człowiekiem szczęśliwym i angażuje się w działalność ruchów antyaborcyjnych…
Tego już lewakom jest za wiele.
„Jesteś żywym argumentem za aborcją” – napisała na Facebooku Blanka Rudy, wykazując się tolerancją i otwartością, których to jest szczerą orędowniczką.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!