Jak informuje portal dzienniknarodowy.pl na boisku stadionu Allianz w Monachium w czterech jego narożnikach, podczas wczorajszego finałowego mecz Bundesligi gospodarzy z Bayernu przeciwko Eintrachtowi Frankfurt, umocowane będą tęczowe chorągiewki.
Bawarczycy potrzebują min. punktu przeciwko Frankfurtowi, aby zdobyć siódmy z rzędu tytuł mistrzowski. Dyrektor generalny klub, Karl-Heinz Rummenigge, zapowiedział na stronie internetowej klubu, iż chce wykorzystać uwagę mediów i publiki, by “razem z naszym fanklubem Queerpass Bayern pokazać wyraźny przykład tolerancji i różnorodności, przeciwko rasizmowi i homofobii”. Fanklub ten skupia homoseksualnych kibiców klubu.
-Na całym świecie tęczowa flaga oznacza zmiany, nowy początek i pokój. Symbolizuje tolerancję, szacunek i akceptację w wielu kulturach, a zarazem daje nadzieję na całym świecie. Na zakończenie sezonu Bundesligi tęczowe chorągiewki znajdą się w każdym narożniku boiska, kiedy Bayern będzie podejmował Eintracht Frankfurt – orzekł Rumenigge.
– Homofobia rośnie na całym świecie, więc jest to wspaniały sygnał, że FC Bayern pozycjonuje się jako światowy klub z wartościami naszej społeczności. Oznacza to tolerancję i sprzeciw dla wszelkiej dyskryminacji, ponieważ tęczowa flaga nie jest tylko symbolem ruchu gejowskiego – wyraził zadowolenie działacz LGBT i prezes fanklubu, Marcus Janke.
Czy za niedługo dojdzie do tego, że każda drużyna będzie zobligowana do posiadania w swym składzie gracza przyznającego się do homoseksualizmu?
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!