Wiadomości

Licealista mówi, że są dwie płcie. Najpierw został zawiezony, potem aresztowany

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

“Katolicka” szkoła zawiesiła ucznia i doprowadziła do jego aresztowania za twierdzenie, że są tylko dwie płcie. Josh Alexander został zawieszony w listopadzie zeszłego roku z powodu komentarzy na temat płci w klasie. Zorganizował też protest przeciwko transpłciowym uczniom korzystającym z toalet dla dziewcząt. Szkoła poinformowała Josha, że nie może wrócić na zajęcia, dopóki się ze swoich opinii nie wycofa.

W poniedziałek Josh Alexander wrócił do klasy po dłuższej przerwie. Natychmiast spotkał się z wicedyrektorem, po czy został aresztowany przez dwóch miejscowych policjantów i oskarżony o wtargnięcie na teren szkoły. Prawdopodobnie były już uczeń katolickiego liceum św. Józefa powiedział w wywiadzie dla „National Post”, że wygłosił swoje uwagi podczas klasowej dyskusji na temat płci.

„Chodziło o uczniów płci męskiej korzystających z żeńskich toalet, dysforię płciową i karmienie piersią przez mężczyzn. Wszyscy dzielili się swoimi opiniami na ten temat, każdy uczeń, który chciał, brał w tym udział, także nauczyciel” – powiedział Josh Alexander.

„Powiedziałem, że są tylko dwie płcie i że urodziłeś się jako mężczyzna lub kobieta, i to wpędziło mnie w kłopoty. A potem powiedziałem, że gender nie przebija biologii” – dodał. W szkole powiedziano mu, że zostanie wykluczony do końca roku szkolnego; Josh nie jest pewien, czy nie będzie to obowiązywało również w następnym roku szkolnym.

Prawnik reprezentujący licealistę powiedział, że szkoła nie pozwoli temu uczniowi wrócić na zajęcia, dopóki nie zgodzi się „nie używać »martwego imienia« (oryginalnego imienia, przed zmianą płci) żadnego transpłciowego ucznia. Musi się też zgodzić na wykluczenie go z dwóch popołudniowych zajęć. Biorą w nich udział dwie osoby transpłciowe i nie pochwalają przekonań Josha”.

On i jego prawnik wniosą tę sprawę do trybunału praw człowieka w Ontario; w ich opinii to dyskryminacja religijna. Josh zapewnia, że nigdy nie użył „martwego imienia” wobec transpłciowego ucznia. W szkole powiedziano mu, że jego obecność będzie „szkodliwa dla fizycznego i psychicznego samopoczucia” uczniów transpłciowych” – powiedział Alexander w rozmowie z „The Epoch Times”.

Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, że ideologia LGBT czyni świat podobnym do tego, co usiłowali uczynić z nim naziści i komuniści…

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!