– LOT chce być największą linią lotniczą Europy Środkowej. Ma w tym pomóc wykorzystanie potencjału drzemiącego w regionie – oświadczył Prezes LOT-u Rafał Milczarski podczas konferencji lotniczej CEE Aviation w Budapeszcie.>/strong>
Milczarski otworzył w stolicy Węgier pierwszą bazę zagraniczną LOT-u. Wkrótce zostaną uruchomione stamtąd dwa rejsy transatlantyckie – do Nowego Jorku i Chicago. To realizacja zapowiedzi z lipca.
Od 2011 roku nie było bezpośrednich rejsów z Budapesztu do Ameryki, a odkąd węgierskie linie lotnicze Malév w 2012 roku ogłosiły bankructwo, Węgry nie mają swojego przewoźnika narodowego. Tę lukę będą mogły wypełnić częściowo polskie linie lotnicze.
Podczas konferencji lotniczej prezes Milczarski mówił też, że linie lotnicze w całej Europie powinny mieć zapewnione podobne warunki, inaczej nie może funkcjonować zrównoważona konkurencja.
Według prezesa LOT-u, należy przeanalizować, jaki wpływ na rynek przewozów lotniczych ma pośrednie i bezpośrednie dofinansowanie państwowe, ponieważ bez uczciwych reguł nie można oczekiwać rozwoju tej branży w Europie.
Milczarski zwrócił uwagę, że włoska Alitalia kilkakrotnie otrzymała państwowe dofinansowanie w wysokości kilkuset milionów euro i mogła działać dalej, podczas gdy węgierski przewoźnik państwowy z podobnego powodu został postawiony w stan upadłości, a zaś LOT w zamian za państwowe pieniądze musiał znacznie zmniejszyć swoją siatkę połączeń.
/IAR/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!