Portal Onet.pl zamieścił sensacyjną informację, że aktor Maciej Stuhr, który miał zostać nominowany do nagrody Wiktora dla najlepszego aktora, zrezygnował z obecności na gali organizowanej przez TVP. Tymczasem aktor sam w mediach społecznościowych obwieścił, iż na galę… nie został zaproszony.
“Maciej Stuhr rezygnuje ze wspólnej gali ze Stingiem” – napisał Onet.pl w czwartek. W tytule zacytowano fragment wypowiedzi Stuhra, którą aktor opublikował w mediach społecznościowych. Z cytatu wynika, że Stuhr nie pojawi się na gali organizowanej przez TVP, ponieważ “stacja sieje nienawiść”. Tymczasem jeśli przeczytamy cały wpis aktora sprawa wygląda nieco inaczej…
“Fajnie byłoby posłuchać Stinga na żywo. Ponoć ma pojawić się na gali Wiktorów. Ponoć jestem nominowany w kategorii Aktor roku. Piszę „ponoć”, gdyż o sprawie wiem tylko z internetu, nikt mnie o fakcie nie poinformował, nikt mnie na galę nie zaprosił. Nie dziwi mnie to, bo galę ma transmitować TVP, dla której jestem persona non grata. Piszę to wszystko z pewnym rozbawieniem i nawet bez żalu, bo jak łatwo się domyślić, nawet gdybym zaproszenie dostał i nawet gdyby mój ukochany Sting śpiewał by mi przez godzinę prosto do ucha, to nie mógłbym z czystym sumieniem pojawić się na imprezce stacji, która sieje nienawiść, dzieli społeczeństwo, okłamuje każdego dnia miliony ludzi, stwarza i piętnuje rzekomych wrogów publicznych, niszczy pluralizm i wolność słowa!” – napisał Maciej Stuhr na Facebooku.
Onet: "Stuhr zrezygnował z gali TVP ze Stingiem". Tymczasem aktor… nie został na nią zaproszony https://t.co/DOa6f9VUtd
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) March 24, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!