W państwie prawa i sprawiedliwości nie ma miejsca dla świętych krów; dlatego po skandalicznej wypowiedzi wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego naruszającej moje dobre imię oraz NIK, kieruję zawiadomienie do prokuratury – oświadczył prezes NIK Marian Banaś.
Wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP stwierdził, że Banaś „prowadzi w tej chwili akcję, która doprowadziła do tego, że NIK utracił atrybuty urzędu państwowego, urzędu publicznego”. – Tam jest wiele działań, które są niezgodne z prawem, niezgodne z wymogami — powiedział Kaczyński.
Prezes NIK poinformował w piątek na Twitterze, że w związku z tą wypowiedzią kieruje do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wraz z wnioskiem o wszczęcie postępowania przygotowawczego.
“W państwie prawa i sprawiedliwości nie ma miejsca dla świętych krów. Dlatego po skandalicznej wypowiedzi wicepremiera J. Kaczyńskiego naruszającej moje dobre imię oraz NIK, kieruję zawiadomienie do prokuratury z art. 226 par. 3 KK zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 2 — zapowiedział Banaś.
W państwie prawa i sprawiedliwości nie ma miejsca dla świętych krów. Dlatego po skandalicznej wypowiedzi wicepremiera J. Kaczyńskiego naruszającej moje dobre imię oraz NIK, kieruję zawiadomienie do prokuratury z art. 226 par. 3 KK zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 2. pic.twitter.com/7mgH17dwrg
— Marian Banaś (@marian_banas) February 4, 2022
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!