Kandydatka Frontu Narodowego na stanowisko prezydenta Republiki Francuskiej odniosła się do wyniku pierwszej tury wyborów.
– Drodzy rodacy, pozwoliliście mi wejść do drugiej tury wyborów prezydenckich. Jestem zaszczycona. Jest to wynik historyczny. Spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność obrony narodu francuskiego – rozpoczęła Le Pen. W dalszej części wypowiedzi zaznaczyła także, że jej sukces jest znakiem pokazującym naród francuski, który podnosi głowę.
– Francuzi muszą skorzystać z tej historycznej okazji. Francuzi mają wybór – albo kontynuujemy drogę w kierunku kompletnej deregulacji, niekontrolowanych granic, albo wybieracie naszą siłą nabywczą, tożsamość narodową, nasze granice. Proponuję wielką zmianę, fundamentalną zmianę, która wprowadzi nowe twarze i odnowę, której pragniecie – mówiła.
– Musimy wyzwolić naród francuski od arogancji. Ja jestem kandydatką narodu. Wzywam wszystkich patriotów, niezależnie skąd są i jak głosowali w pierwszej turze: odrzućcie kłótnie i resentymenty, bo chodzi tu o przyszłość kraju – nawoływała Le Pen
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!