Administracja Teheranu stwierdziła: „Byłoby korzystne dla Turcji oczyszczenie regionu z PKK” i aktywowała Al-Haszd asz-Szabi, aby zatrzymać operację armii irackiej w Sindżarze – czytamy na portalu haber7.com. Ale podobnie rzecz opisuje wiele tureckich portali.
Iracki region Sińdżar, znajdujący się przy granicy z Syrią, od lat stanowił jeden z najważniejszych ośrodków Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), z którą ściśle współdziałają zrzeszające Jazydów Jednostki Oporu Sindżaru (YBŞ). Turcja od lat domagała się od władz Iraku rozprawienia się z bojownikami PKK i YBŞ.
1 maja iracka armia rozpoczęła operację, której celem było “oczyszczenie” regionu z bojowników PKK i YBŞ. Doszło do zaciętych walk, ale 2 maja, w godzinach popołudniowych jednostki irackie zaczęły wycofywać się ze zdobytych punktów. Jak informowano, premier Iraku Mustafa al-Kazimi nakazał im przerwanie walki i wycofanie się ze zdobytych punktów.
“17 z ponad 200 terrorystów z PKK schwytanych w regionie było obcokrajowcami. Wśród tych terrorystów byli Amerykanie Vincent Mark i Jean DeVola oraz Brytyjczycy Emer Edwards, którzy powiedzieli, że dołączyli do organizacji, aby walczyć z ISIS, ale PKK oszukała ich i wepchnęła w konflikt z Turcją” – twierdzi portal haber7.com.
Jak czytamy dalej pomyślna operacja armii irackiej została wstrzymana z powodu bezpośredniej interwencji Iranu. W tym momencie Al-Haszd asz-Szabi wkroczył tam bezpośrednio i zatrzymał posuwanie się armii, przywołując argument, że „całkowite oczyszczenie prowincji Sindżar z PKK stanowiłoby bonus dla Turcji”. Przypomnijmy w tym miejscu, że Al-Haszd asz-Szabi to sojusz milicji wspieranych przez Iran.
Według portali tureckich Al-Haszd asz-Szabi domagał się wydania im “terrorystów, którzy zostali złapani podczas operacji. Powołują się oni tu na przedstawiciele Peszmergów, który miał powiedzieć, że wśród nich byli obywatele Niemiec, Francji, Anglii, Holandii, Słowacji i Stanów Zjednoczonych.
“Część z nich została do tej pory deportowana, ale Al-Haszd asz-Szabi zażądał, aby najpierw wydano im tych zagranicznych terrorystów. Gdy żądania te nie zostały zaakceptowane, próbowali zablokować przekazanie treści ich przesłuchań. Ponieważ w tych wypowiedziach były informacje, że zarówno PKK ich oszukała, ale także że Al-Haszd asz-Szabi udzielał organizacji wsparcia logistycznego i dostarczał broń” – powiedział przedstawiciel Peszmergów.
/haber7.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!