Jak informuje portal polsatnews.pl podczas odprawy na krakowskim lotnisku funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali w środę osobę z nieważnym paszportem. Mężczyzna po przylocie z USA przedstawił do kontroli dokument wydany w 1992 roku, jednak na wzorze paszportu z PRL. Dokument od dawna był już nieważny.
Mężczyzna przyleciał do Krakowa z Chicago w środowy poranek. Po wylądowaniu – zgodnie z procedurami – przedstawił strażnikom do kontroli dokumenty. Funkcjonariusze stwierdzili, że paszport, którym posługuje się mężczyzna jest nieważny.
Dokument był wydany przez polską placówkę w Chicago w 1992 roku na starszym wzorze paszportu i dawno stracił ważność.
Około 70-letni podróżny poza nieaktualnym paszportem nie posiadał przy sobie innego polskiego dokumentu, a podawane przez niego dane osobowe nie występowały w bazie PESEL, funkcjonariusze krakowskiej Straży Granicznej mieli problem z potwierdzeniem polskiego obywatelstwa.
Mężczyzna podróżował z żoną, obywatelką Polski, która przeszła kontrolę graniczną bez problemu.
– W związku z pandemią koronawirusa mamy szczególną sytuację, granicę Polski przekraczać mogą tylko poszczególne grupy osób. Pan, który deklarował, że ma polskie obywatelstwo, miał też paszport amerykański, jednak w myśl obecnych przepisów nie mógł jako obywatel Stanów Zjednoczonych przekroczyć granicy – mówiła rzecznik prasowa Karpackiego Oddziału Straży Granicznej Dorota Kądziołka.
Wyjątek od tego ograniczenia stanowią sytuacje, kiedy są dowody, że cudzoziemiec jest związany z Polską – ma np. żonę polskiego obywatelstwa albo pracuje na terenie Polski.
Jak informują funkcjonariusze Straży Granicznej, mężczyzna został poinformowany o konieczności uzyskania nowego dokumentu. Wśród przyjezdnych z Chicago strażnicy zatrzymali też kilka innych nieważnych paszportów, ale wydanych już przez władze Rzeczpospolitej Polskiej.
Co wy na to?
Źródło: polsatnews.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!