Mieszkaniec amerykańskiego stanu New Jersey, który twierdzi, że jest zakażony koronawirusem, został zatrzymany po tym, jak celowo kichnął na pracownicę sklepu. 50-latek odpowie za groźby terrorystyczne.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę po południu czasu lokalnego w markecie sieci Wegmans w miejscowości Manalapan. George Falcone stanął zbyt blisko sprzedawczyni i ta poprosiła go, żeby się cofnął. Mężczyzna nie wykonał prośby. Zamiast tego celowo kichnął na kobietę.
– Zaczął się śmiać i powiedział, że jest zakażony koronawirusem – wskazał stanowy prokurator generalny Gurbir S. Grewal.
Falcone został szybko zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty między innymi kierowania gróźb terrorystycznych i nękania.
– Każdy, kto będzie chciał wykonywać podobne numery, również zostanie pociągnięty do odpowiedzialności – podkreślił prokurator Grewal.
– Są to niezwykle trudne czasy i wszyscy musimy właściwie się traktować, nie zastraszać, tak jak było w tym przypadku – zaapelował.
Ponad 100 osób zakażonych koronawirusem zmarło w poniedziałek w Stanach Zjednoczonych. To najgorszy dzienny bilans w tym kraju. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że Ameryka może być kolejnym epicentrum epidemii.
Ponad 100 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby w Stanach Zjednoczonych
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!