– Zapewne w najbliższych dniach poznamy decyzję dotyczącą rekonstrukcji rządu, podejmie ją premier wspólnie z prezesem PiS. Do Brukseli wyjedzie wielu ważnych polityków PiS, ale mamy spore zaplecze ekspertów i doświadczonych polityków – powiedział w “Sygnałach dnia” szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.
W niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego PiS uzyskało 45,38 proc. głosów, KE – 38,47 proc., Wiosna – 6,06 proc. PiS zdobyło 27 mandatów, Koalicja Europejska – 22, a Wiosna – 3.
Spośród ministrów mandaty europosłów uzyskali wicepremier Beata Szydło, szef MSWiA Joachim Brudziński, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, szefowa MEN Anna Zalewska, a także minister w KPRM Beata Kempa i rzecznik rządu Joanna Kopcińska.
– Traktujemy wyniki wyborów jako wielkie zobowiązanie do dalszej pracy, do końca tej kadencji zostało mniej więcej pół roku, natomiast za chwilę wchodzimy w kolejną kampanię wyborczą, trzeba przygotować program, kolejne propozycje i przekonywać Polaków do tego, aby PiS mogło dalej reformować Polskę – powiedział Michal Dworczyk w radiowej Jedynce.
Pytany, czy celem PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych są samodzielne rządy, odparł, że cel jest wyznaczony przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. – Samodzielny rząd jest rządem stabilnym, samodzielna większość parlamentarna daje pewność tego, że reformy można konsekwentnie wprowadzać – dodał szef KPRM.
Michał Dworczyk zapytany, czy nowych ministrów poznany w ciągu dwóch tygodni, czy może wcześniej, odpowiedział, że “ostatecznie to jest decyzja prezesa Rady Ministrów, to on kształtuje swój rząd”. – Natomiast tego rodzaju decyzje zapadają zawsze z liderem większości parlamentarnej, której emanacją jest rząd. Premier Mateusz Morawiecki wspólnie z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, który jest liderem naszego środowiska politycznego, takie decyzje będą podejmować – powiedział.
Szef KPRM dodał, że rozmowy o rekonstrukcji rządu trwały już wcześniej, ale PiS było skupione na kampanii wyborczej, teraz te rozmowy będą zintensyfikowane. – I zapewne w najbliższych dniach poznamy decyzje – powiedział Michał Dworczyk.
– Do Brukseli wyjedzie wielu ważnych, doświadczonych polityków PiS, ale my jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że jesteśmy dużą formacją z długą historią, dzięki temu mamy spore zaplecze ekspertów i doświadczonych polityków, więc jestem przekonany, że osoby, które wyjeżdżają do Brukseli, do Strasburga, znajdą godnych następców – stwierdził szef KPRM.
Szef Kancelarii Premiera na antenie radiowej Jedynki zapowiedział też, że polski rząd będzie zabiegał o to, by nasz region Europy był dobrze reprezentowany w unijnych instytucjach. W Brukseli rozpoczynają się oficjalne rozmowy o obsadzie najwyższych stanowisk w Unii Europejskiej. Minister Michał Dworczyk mówił w “Sygnałach dnia”, że Polskę będzie reprezentował premier Mateusz Morawiecki.
Zapytany o opinię, że szef Rady Europejskiej Donald Tusk bardziej zmobilizował w kampanii wyborczej zwolenników PiS niż Koalicji Europejskiej, Michał Dworczyk powiedział, że “trudno, analizując wyniki, nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że Donald Tusk na pewno nie pomógł Koalicji Europejskiej”. – Wydaje się, że wprowadzenie elementów wojny ideologicznej do kampanii było jedną z przyczyn porażki tejże koalicji – ocenił.
/Polskie Radio 24/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!