Został skazany za posiadanie dziecięcej pornografii i próbował umówić się na seks z czternastolatką? O mieszkańcu zlokalizowanego w pobliżu Sejmu miasteczka Wolność poinformował Maciej Bajkowski, jeden z założycieli koczowiska.
„Doszły mnie słuchy (…) jakobym w namiocie Miasteczka Wolność ukrywał przestępcę. Jak w każdej plotce, i w tej jest jakiś cień prawdy. Faktem jest, że jeden z mieszkańców namiotu ma kłopoty z prawem, zupełnie nie związane z działalnością opozycyjną. Paskudne. Ale ani się nie ukrywa, ani tym bardziej nie ukrywam go ja. Do winy się przyznał, zgodził się na samoukaranie, czeka na termin zgłoszenia się do ZK” – napisał Bajkowski na Facebooku.
„Rzeczywistość okazała się paskudniejsza niż myślałem. Andrzej wyleciał z namiotu” – poinformował Bajkowski w kolejnym wpisie.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!