Wszystkie terminy są dotrzymane, matura przebiegnie mam nadzieję bez zakłóceń – powiedziała minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Szefowa resortu edukacji była pytana czy w związku z protestem Związku Nauczycielstwa Polskiego może dojść do zagrożenia matur. O takiej sytuacji mówił w ubiegłym tygodniu szef związku Sławomir Broniarz.
Szef ZNP zaznaczył, że osoba, która bierze udział w strajku nie podejmuje żadnych czynności służbowych i nie może być do nich zmuszana. To rodzi pytania o to czy zbiorą się rady klasyfikacyjne. Bez nich uczniowie nie mogą przystąpić do matur.
Minister Anna Zalewska przypomniała natomiast, że dyrektorzy mają obowiązek takie rady przeprowadzić.
– 50 proc. szkół ponadgimnazjalnych nie strajkuje. Tam nikt nie martwi się o klasyfikację czy ewentualnie przebieg matur. W pozostałych szkołach oceny zostały już zaproponowane, a rodzice poinformowani o ocenach. Przed nami rady klasyfikacyjne, dyrektorzy mają obowiązek je przeprowadzić. Głęboko ufam i proszę o to nauczycieli. Myślę, że w tym tygodniu rodzice będą rozmawiać z dyrektorami szkół, jeżeli odczuwają jakieś zaniepokojenie. To indywidualne dyskusje w każdym gronie pedagogicznym – mówiła minister Anna Zaleska.
W miniony poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. ZNP domaga się natychmiastowych rozmów z rządem z udziałem mediatora zewnętrznego.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!