Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa napisała na Twitterze, że nie będzie zgody polskiego rządu na wstrzymanie wydobycia w kopalni w Turowie.
31 maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie na wniosek miasta Zittau, czeskiego i niemieckiego oddziału Greenpeace oraz Fundacji Frank Bold wydał postanowienie o wstrzymaniu wydobycia w tej kopalni.
Anna Moskwa podkreśliła, że działalność kompleksu w Turowie to zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu na najbliższe lata. „Nie pozwolimy na utratę tysięcy miejsc pracy mieszkańców regionu! Wydobycie będzie prowadzone tak długo jak to będzie możliwe i potrzebne” – napisała.
Polska Grupa Energetyczna będzie się odwoływać od postanowienia sądu. W lutym Ministerstwo Klimatu i Środowiska przyznało koncesję dla kopalni Turów do 27 kwietnia 2044 roku. Przeciwko działalności kopalni są niemieccy i czescy pseudoekolodzy.
Działalność kompleksu w #Turów to zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu na najbliższe lata. Nie będzie zgody polskiego rządu na wstrzymanie wydobycia! Nie pozwolimy na utratę tysięcy miejsc pracy mieszkańców regionu!
Wydobycie będzie prowadzone tak długo jak…— Anna Moskwa (@moskwa_anna) June 6, 2023
Portal wPolityce.pl ustalił, że sędzia Jarosław Łuczaj z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który wydał kuriozalne postanowienie o wstrzymaniu wydobycia w Turowie, to aktywny działacz i aktywista sędziowski, który należy do skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia „Iustitia”.
Sędzia, który chce zablokować wydobycie węgla w Turowie, to znany aktywista z „Iustitii”
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!