Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii nie rekomenduje zmian w modelu dochodzenia do pełnego ograniczenia handlu w niedziele. W analizie resort wskazuje jednak na konieczność pogłębionych badań tej kwestii oraz dalsze wzmacnianie regulacjami małych sklepów.
„W świetle przeprowadzonych analiz MPiT nie rekomenduje wprowadzania zmian w obecnym modelu dochodzenia do pełnego ograniczenia handlu w niedziele” – czytamy w opublikowanej w środę analizie ws. ograniczenia handlu w niedziele. Resort zaznaczył, że niezbędne jest jednak przeprowadzenie pogłębionych badań oddziaływania ograniczenia na małe sklepy oraz na jakość życia Polaków.
Odnosząc się do efektów ograniczenia handlu w niedziele dla sektora handlu detalicznego resort wskazał, że 2018 r. pod względem sprzedaży był najlepszy od około 10 lat. „Przyczyn tego należy upatrywać m.in. w rosnących dochodach Polaków, korzystnych zmianach rynku pracy, silnej gospodarce, a także korzystnych warunkach pogodowych” – podkreślono.
Ministerstwo ocenia jednak, że konieczne wydaje się dalsze dopracowanie regulacji w kierunku wzmocnienia małych sklepów, i sugeruje, by zachęcać małe sklepy do poprawy rentowności i konsolidacji.
Z analizy wynika, że sklepy na stacjach benzynowych, które nie są objęte ograniczeniem handlu, osiągają wyraźnie lepsze wyniki niż przed wprowadzeniem tego ograniczenia.
W analizie podano, że w „niedziele bez handlu Polacy coraz częściej spędzają czas z rodziną oraz poświęcają go na rekreację, co pokazuje perspektywy rozwojowe w zakresie tzw. ekonomii czasu wolnego”.
Z danych GUS ma wynikać, że „już w pierwszym półroczu obowiązywania ograniczenia handlu w niedziele poprawiła się sytuacja turystyki w Polsce względem analogicznego okresu 2017 r.”.
MPiT zaznaczył, że badania zrealizowane na zlecenie NSZZ „Solidarność” pokazują natomiast, że wśród ankietowanych pracowników handlu 90 proc. kobiet i 92 proc. mężczyzn pozytywnie ocenia wprowadzenie ograniczenia handlu w niedziele.
Zwrócono uwagę, że dominującą grupę respondentów stanowiły kobiety (83 proc.), „co potwierdza ich przewagę w zatrudnieniu w sektorze handlowym”. Większość z nich, jak zaznaczono, dostrzega wiele korzystnych aspektów wprowadzenia niedziel wolnych od handlu.
„Aż 81 proc. więcej czasu poświęca rodzinie/znajomym/przyjaciołom. Ponadto, 56 proc. więcej odpoczywa, a 40 proc. częściej spędza czas na aktywnym wypoczynku. Jednocześnie 28 proc. ankietowanych kobiet ma więcej czasu na swoje zainteresowania i hobby” – napisano.
Resort podkreślił, że „niezbędne są dalsze badania efektu tych regulacji dla jakości życia Polaków, ich satysfakcji z czasu wolnego, zdrowia fizycznego i psychicznego, a także dla pozostałych gałęzi naszej gospodarki”.
Jednocześnie autorzy raportu zwrócili uwagę, że w średnim i długim okresie, przy niskiej stopie bezrobocia, w gospodarce „będzie postępowało przesuwanie się zasobów ludzkich w kierunku prac umożliwiających osiąganie wyższych dochodów, co należy postrzegać jako zjawisko pozytywne gospodarczo”.
Od 2020 r. zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę przed Wielkanocą.
Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!