Premier Morawiecki na konferencji prasowej został zapytany o karę nałożoną przez KRRiT na spółkę TVN za sposób relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem z grudnia 2016 r.
Morawiecki podkreślił, że KRRiT jest instytucją konstytucyjną i nie podlega rządowi, „więc ma autonomię wydawania tego typu uchwał”. Z kolei dopytywany, czy nałożenie kary jest zamachem na wolne media, premier odpowiedział, że „na pewno nie jest to żaden zamach”.
– Sądzę, że ta kwestia będzie miała jakąś kontynuację. Ukarane medium pewnie odwoła się do sądu i wtedy zostanie wszystko wyjaśnione tak, jak w normalnym, demokratycznym państwie – stwierdził Mateusz Morawiecki.
Premier podkreślił, “że wolne media są ogromną wartością i my oczywiście chcemy, aby było jak najwięcej wolnych mediów”.
– Nawet jeżeli one są stronnicze albo bardzo stronnicze, to jak najbardziej jesteśmy za tym, żeby wolne media mogły dalej funkcjonować – powiedział.
– W naszym kraju tych wolnych mediów jest tak wiele, że tak naprawdę nie mamy na co narzekać. Nie ma politycznej poprawności, która krępuje, tak jak w innych krajach. Natomiast u nas jest bardzo wolny kraj i myślę tutaj, że ta sprawa zostanie bardzo szybko wyklarowana, w prawo czy w lewo – mówił.
/niezalezna.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!