Od czego zaczęła się islamizacja krajów Bliskiego Wschodu, które niegdyś były chrześcijańskimi? Pierwszym krokiem było uciszenie dzwonów. Potem poznikały krzyże. Potem nastąpiły kolejne kroki – pisze portal finedeitempi.wordpress.com, dodając, że jesteśmy obecnie na pierwszym etapie.
Muzułmanie wykorzystują do tego europejskie prawo dotyczące świeckości i rozdziału państwa od Kościoła. Będą działać w ten sposób tak długo, jak długo będą mniejszością. Tak właśnie się dzieje w Genui, w dzielnicy Sampierdarena, gdzie muzułmanie domagają się, aby dzwony kościoła zamilkły.
„Przed świętami Bożego Narodzenia otrzymaliśmy list od prawnika, który, w imieniu swojego klienta, domaga się wyciszenia dzwonów kościoła Najświętszego Sakramentu” – powiedział ks. Michele De Santis, kanclerz Kurii,
„Więc doradziliśmy proboszczowi parafii, aby je wyciszył” – dodał ksiądz kanclerz.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że biskup Genui znany z osobistego zaangażowania w promowanie przyjmowania uchodźców muzułmańskich.
Ale to nie hałas przeszkadza muzułmanom. Dzwony kościelne w Via Luigi Carlo Farini w rzeczywistości do głośnych nie należą. Ale w kościele Najświętszego Sakramentu dzwony wybijają pierwsze nuty religijnej pieśni adoracji eucharystycznej. I to jest nie do przyjęcia dla muzułmanów. To też zostało podniesione w skardze. Lokalna gazeta pisze:
A tymczasem włoscy mieszkańcy nie poddają się: „Ręce precz od naszych dzwonów” – w Sampierdarena setki osób już zapowiadają, że będą bronić bicia dzwonów „swojego” kościoła, zagrożonych przez muzułmanów.
/finedeitempi.wordpress.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!