Jak podała agencja informacyjna Safa, szejk Raed Salah, przywódca Ruchu Islamskiego w Izraelu, wezwał wczoraj do ocalenia meczetu Al-Aksa przed ciągłą, izraelską agresją.
Muzułmański przywódca wezwał do obrony meczetu Al-Aksa przed żydowską agresją. Raed Salah zaapelował do Palestyńczyków, aby odwiedzili meczet Al-Aksa, pomodlili się i pozostali w nim, aby bronić go przed siłami izraelskimi i nadużyciami osadników.
Stało się to w przemówieniu, które wygłosił z okazji urodzin muzułmańskiego proroka Mahometa.
-Każdy kamień w meczecie Al-Aksa tęskni za prorokiem Mahametem – powiedział szejk Salah, wzywając muzułmanów, aby podążali śladami proroka, który prowadził modlitwę w miejscu, gdzie stoi meczet.
Salah powiedział także, że „każdy centymetr meczetu Al-Aksa cierpi z powodu izraelskiej okupacji”, wskazując, że wyznawcy płci męskiej i żeńskiej są bici i zmuszani do opuszczenia błogosławionego miejsca kultu.
Szejk Salah wezwał wszystkich muzułmanów i wolnych ludzi na całym świecie, aby stanęli w obronie meczetu Al-Aksa i powstrzymali siły syjonistyczne i osadników przed jego profanacją.
Od wielu miesięcy żydowski reżim nazistowski próbuje pozbyć się muzułmanów i zlikwidować meczet Al-Aksa. Zgodnie z żydowskimi przesądami, należy odbudować świątynię jerozolimską. Do tego zaś niezbędne jest “oczyszczenie” wzgórza świątynnego z wszelkich śladów aktywności gojów (podludzi), przy pomocy krwi czystej, czerwonej jałówki. Żydzi od lat próbują taką wyhodować, korzystając przy tym z osiągnięć z dziedziny genetyki.
Dla chrześcijan, zgodnie z Apokalipsą św. Jana, odbudowanie świątyni wiąże się z nadejściem czasów ostatecznych. Co ciekawe, tradycyjna islamska wizja końca dziejów utrzymuje, że wstępem do apokalipsy będzie odebranie muzułmanom meczetu Al-Aksa i Kopuły na Skale przez Żydów. Spowoduje to powtórne przyjście „proroka Jezusa” i ostateczne rozstrzygnięcie konfliktu pomiędzy Dobrem a Złem. To właśnie dlatego wszelkie działania żydowskich nazistów związane z odbudową świątyni powodują wśród muzułmanów nerwowe reakcje.
Polecamy również: UE chce likwidacji ok. 62 tys. polskich gospodarstw rolnych
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!