W nowym rządzie premiera Litwy Sauliusa Skvernelisa polska partia otrzyma szefostwa MSW oraz resortów łączności i transportu. To kluczowe ministerstwa – informuje Jerzy Haszczyński na łamach “Rzeczpospolitej”.
– To świadczy o naszej mocnej pozycji – mówi “Rzeczpospolitej” lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.
Jak informuje dziennik, nigdy wcześniej litewscy Polacy nie objęli tylu ministerstw – ponadto, bardzo istotnych. Ostatni jak do tej pory polski polityk w litewskim rządzie, szef resortu energetyki w latach 2006-2008, zostanie jednym z najbliższych współpracowników nowego prezydenta Litwy, Gitanasa Nausedy. Chodzi o Jarosława Niewierowicza.
Premier Litwy uformuje nowy gabinet, który będzie miał niewielką większość w tamtejszym parlamencie. Jeszcze kilka dni temu nie było wiadomo, czy AWPL wejdzie do rządu Skvernelisa. Wcześniej formacja Polaków wspierała premiera podczas różnych głosowań.
Jak informuje “Rz”, nowy prezydent Litwy, Gitanas Nauseda, który obejmie urząd 12 lipca, zaakceptuje taki kształt rządu Skvernelisa. Nowy gabinet będzie się składał głównie z partii Związek Chłopów i Zielonych (której liderem jest szef rządu) oraz trzech mniejszych: AWPL Tomaszewskiego, Socjaldemokratycznej Partii Pracy i populistyczno-prawicowego Porządku i Sprawiedliwości.
Waldemar Tomaszewski przyznaje dziennikowi, że nazwiska polskich ministrów nie są jeszcze znane. Prawdopodobnie zostaną ogłoszone do przyszłego piątku, kiedy to odbyć ma się inauguracja Nausedy.
Szefostwa w wymienionych resortach mogą przypaść także związanym z AWPL ekspertom i naukowcom. Spekuluje się jednak, że ministrem łączności i transportu może zostać były wiceminister, obecnie pracownik tego resortu – członek AWPL Władysław Kondratowicz. Nie wiadomo, kto może być kandydatem na szefa MSW.
– To ważne dla Polaków resorty – wskazał Tomaszewski.
Nowy koalicyjny rząd ma ponadto zrealizować program świadczeń społecznych wzorowany na polskim “500+”. Na każde dziecko ma być wypłacane 70 euro miesięcznie, a w rodzinach wielodzietnych lub szczególnie ubogich będzie to 100 euro.
Co wy na to? Piszcie w komentarzach.
Źródło: dorzeczy.pl