Na lotnisku w Krakowie-Balicach zatrzymany został obywatel Izraela, który w bagażu podręcznym usiłował wywieźć trzynaście pistoletów alarmowych.
Cudzoziemiec zakupił broń na Węgrzech dla siebie oraz przyjaciół. Zapłacił za nią 1000 dolarów amerykańskich. Następnie autobusem przyjechał do Krakowa, skąd miał odlecieć do Tel Awiwu. W trakcie przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że nie wiedział, że na przewóz przez granicę tego typu broni musi posiadać zezwolenie.
Obywatelowi Izraela za nielegalne posiadanie broni i próbę przewozu jej przez granicę bez zezwolenia została wymierzona kara grzywny w wysokości 4.200 zł, przepadek zakupionej broni oraz pokrycie kosztów postępowania.
/strazgraniczna.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!