Na tydzień przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech CDU nadal utrzymuje przewagę nad SPD. Obydwie partie w ostatnich dniach straciły po 2 proc. O trzecie miejsce na podium rywalizują ze sobą eurosceptyczna AfD, liberałowie z FDP oraz niemiecka lewica.
Z opublikowanych w Niemczech sondaży wynika, że gdyby wybory odbywały się dzisiaj, to na CDU zagłosowałoby 36 proc. wyborców, na SPD z kolei 22 proc. Na trzecie miejsce wysunęła się AfD z poparciem 12-13 proc.
FDP czyli liberałowie, zieloni oraz lewica cieszą tylko się 7-9 proc. poparciem. Wybory do Bundestagu odbędą się 24 września.
Szef FDP Christian Lindner powiedział w niedzielę, że jego partia walczy w wyborach do Bundestagu o trzecie miejsce, aby nie dopuścić do tego, że największym ugrupowaniem opozycyjnym stanie się „nacjonalistyczno-autorytarna” Alternatywa dla Niemiec (AfD)”.
– Prawdziwa walka toczy się nie między (szefową chadeckiej CDU, kanclerz Angelą) Merkel a (szefem socjaldemokratycznej SPD Martinem) Schulzem, ani też między FDP a Zielonymi. Jedyne pasjonujące pytanie dotyczy tego, kto będzie trzecią siłą (w Bundestagu) – powiedział Lindner na zjeździe swojej partii w Berlinie, zorganizowanym na tydzień przed wyborami.
/IAR/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
