Na zatopionym 14 kwietnia, najprawdopodobniej w wyniku ataku rakiet ukraińskich, rosyjskim krążowniku „Moskwa” mogły znajdować się relikwie Krzyża Świetego. Wiadomość taką podała, powołując się na źródła rosyjskie, amerykańska agencja Business Insider. Według niej relikwie mogły być umieszczone w kaplicy zatopionej jednostki.
Przytoczono komunikat rosyjskiej agencji TASS z lutego 2020, mówiący o „podarowaniu tych relikwii ówczesnemu dowódcy Floty Czarnomorskiej wiceadmirałowi Igorowi Osipowowi. Miały one «niebawem» zostać dostarczone na pokład (flagowego) okrętu”. Z kolei cytowany także przez TASS prawosławny kapłan Siergiej Chaluta z okręgu kościelnego w Sewastopolu twierdzi, że „relikwie te dostarczono na pokład na prośbę anonimowego darczyńcy”.
Omawiane relikwie Krzyża Świętego to kilkumilimetrowa cząstka, osadzona w XIX-wiecznym metalowym krzyżu. Ambasada Rosji w Londynie, jak dotąd, nie odpowiedziała na prośbę agencji o komentarz w tej sprawie.
Władze na Kremlu utrzymują, że flagowy krążownik „Moskwa” zatonął na Morzu Czarnym w wyniku pożaru, jaki na nim wybuchł. Jednakże telewizja CNN, powołując się na amerykanskie źródła wywiadowcze, twierdzi, że bliższa prawdzie jest wersja ukraińska, wedle której okręt został trafiony ukraińskimi rakietami „Neptun”.
Relikwie miały być umieszczone w kaplicy zatopionej jednostki.https://t.co/2B2sZR21Xw
— eKAI (@ekaipl) April 16, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!