W wyniku akcji służb przeprowadzonej na lotnisku Chopina w Warszawie, zatrzymano mężczyzn, którzy usiłowali nielegalnie odlecieć do Madrytu. Dwóch z nich legitymowało się cudzymi paszportami, trzeci udzielał im pomocnictwa. O sprawie poinformowano w komunikacie straży granicznej. To już kolejny przykład nachodźców, przedzierających się na Zachód przy pomocy fałszywych dokumentów.
Nachodźcy próbowali nielegalnie odlecieć z Warszawy do Madrytu. Do zatrzymania trzech podróżnych – obywateli Bangladeszu, Maroko oraz Indii przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie doszło już w strefie tranzytowej lotniska przy stanowiskach odpraw do samolotu. Podczas kontroli stwierdzono, że zarówno obywatel Bangladeszu jak i Marokańczyk legitymują się paszportami należącymi od innych osób.
Co więcej, Banglijczyk posiadał przy sobie hiszpańską kartę pobytu, która nie należała do niego, a Marokańczyk miał Tymczasowe Zaświadczenie Tożsamości Cudzoziemca wydane przez polskiego Szefa Urzędu ds. Cudzoziemców. Świadczy to o tym, że znajdował się w procedurze uchodźczej, która nie zezwala na opuszczanie terytorium naszego kraju. Co więcej, w trakcie przeprowadzania cudzoziemców do pomieszczeń służbowych, Marokańczyk podjął próbę ucieczki, jednak został ujęty.
Trzeci z zatrzymanych – obywatel Indii wprawdzie legitymował się oryginalnymi swoimi dokumentami zarówno paszportem jak i kartą pobytu, ale udzielił pomocnictwa w przekroczeniu granicy RP wbrew przepisom.
Wobec wszystkich trzech nachodźców wszczęto już postępowania przygotowawcze.
NASZ KOMENTARZ: Wszystko wskazuje na to, że nasila się proceder wykorzystywania przez nachodźców fałszywych dokumentów tożsamości. Pytanie brzmi, kto im te dokumenty fałszuje i czy trop wiedzie tylko do organizacji pseudohumanitarnych, czy do struktur krajów trzecich np. Rosji lub Izraela.
Polecamy również: Nowy sposób na osiedlanie się nachodźców w Polsce
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!