Nastoletnie dziewczynki, które późno chodzą spać, są bardziej narażone na nadwagę niż rówieśniczki, które chodzą spać wcześniej. Zależność ta nie dotyczy chłopców – informują naukowcy z konsorcjum badawczego Kaiser Permanente w Kalifornii na łamach pisma “JAMA Pediatrics”.
W badaniach (https://jamanetwork.com/journals/jamapediatrics/article-abstract/2749344) wzięło udział 418 dziewcząt i 386 chłopców w wieku od 11 do 16 lat. Uczestnicy w latach 2012-2016 wypełniali kwestionariusze dotyczące nawyków związanych z rytmem okołodobowym oraz przez minimum pięć dni nosili na nadgarstkach aktygraf rejestrujący aktywność w ciągu dnia i nocy.
Badacze porównywali zebrane dane z obwodem w pasie, a także mierzyli poziom tłuszczu w organizmie metodą absorpcjometrii promieniowania rentgenowskiego podwójnej energii (DXA). Analizie poddano również wpływ tzw. społecznego zespołu długu czasowego (social jet lag), tj. różnicy pomiędzy porą chodzenia spać w dni powszednie i w weekendy.
Niezależnie od długości snu, w przypadku dziewczynek chronotyp wieczorny miał związek ze zwiększeniem obwodu w pasie średnio o 0,58 cm oraz zwiększeniem poziomu tłuszczu o 0,16 kg/m2. Każda godzina społecznego zespołu długu czasowego w weekendy przekładała się z kolei na zwiększenie obwodu w pasie o 1,19 cm i zwiększenie poziomu tłuszczu o 0,45kg/m2. Zależność utrzymywała się po wzięciu pod uwagę aktywności fizycznej i diety. W przypadku chłopców nie odnotowano wyraźnego związku pomiędzy porą chodzenia spać a tendencją do tycia.
Wcześniejsze badania wskazywały, że osoby dorosłe o chronotypie wieczornym (sowy) i większym społecznym zespole długu czasowego (bardzo późne chodzenie spać w weekendy) przybierały na wadze bardziej niż osoby o chronotypie porannym, które w weekendy nie zarywały nocy. Obecne badania wskazują, że zależność ta występuje już w wieku kilkunastu lat, lecz dotyczy tylko dziewczynek. W związku z problemem otyłości wśród dzieci i nastolatków, w działaniach prewencyjnych należy położyć większy nacisk na regularne pory chodzenia spać – podkreślają autorzy.
/Nauka w Polsce – PAP/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
