W ostatnim czasie głośno było o budowie nowego polskiego czołgu, który miałby powstać w kooperacji z Koreańczykami w ramach programu „Wilk” – o sprawie pisaliśmy wielokrotnie na naszych łamach. Wydawało się, że sprawa jest już mocno zaawansowana i że to właśnie czołg K2 stanie się podstawą wyposażenia polskich wojsk pancernych.
Nie podobało się to Niemcom i Francuzom, którzy pracują aktualnie nad własnym projektem, który to chcieliby nam w przyszłości zaoferować. Propozycja “europejska” jest dla nas pod każdym względem mniej korzystna. Po pierwsze czasowo, bowiem po raz kolejny przesunęłaby się w czasie wymiana czołgów T-72, a po drugie Koreańczycy oferują nam przekazanie technologii, dzięki czemu ich produkt z czasem w coraz większym stopniu powstawałby w Polsce i systematycznie byłby polonizowany. Pozwoliłoby to nam odzyskać zdolność budowy czołgów własnymi siłami. I oto, w związku z wizytą prezydenta Francji Emmanuela Macrona, coś mnie tchnęło i pozwoliłem sobie zamieścić taki oto wpis na twitterze:
Czy w całej awanturze z sądami, gdzie UE tak bardzo martwi się o praworządność w Polsce, nie chodzi czasem między innymi o to, byśmy wycofali się z budowy czołgu K2PL w kooperacji z Koreańczykami i wybrali „europejskie rozwiązanie”? https://t.co/i9wRJA2TMC
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) February 3, 2020
Nie musiałem długo czekać, bo oto teraz dowiaduję się, że prezydent Andrzej Duda w swoim przemówieniu poinformował, że z prezydentem Macronem rozmawiał o projekcie europejskiego czołgu.
– Będziemy rozmawiali o projekcie europejskiego czołgu; chcielibyśmy wziąć w nim udział i w przyszłości, gdyby taki czołg z naszym udziałem powstał, w niego się zaopatrywać budując zarazem gospodarkę europejską — podkreślił.
– Mieliśmy do tej pory deklarację o strategicznej współpracy, ale ja głęboko wierzę, że dzięki podpisanemu dziś dokumentowi, podpisanemu dziś programowi współpracy, który – śmiało można powiedzieć – pokazuje taką drogę, jaką należy postępować, by ta współpraca nabierała waloru strategicznego, że to podpisanie tego dokumentu i ta dzisiejsza obecność u nas pana prezydenta ma znaczenie przełomowe nie tylko dla nas, ale mówiąc górnolotnie, także dla naszej części Europy, a także, mam nadzieję, dla całej UE — dodał Andrzej Duda.
Czytaj też:
Hyundai Rotem oferuje Polsce umowę na opracowanie i produkcję czołgów wartości 9 mld USD
Wojciech Kempa
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
