– W wyborach do Parlamentu Europejskiego nie wystartuję z list Koalicji Europejskiej – poinformowała posłanka Teraz! Joanna Scheuring-Wielgus.
– Jeżeli obciążeniem dla Koalicji Europejskiej jest to, że walczę o godność osób gwałconych i molestowanych przez księży, to ja nie chcę być w grupie takich osób – histeryzowała Scheuring-Wielgus.
Scheuring-Wielgus powiedziała na konferencji w Sejmie, że „nie jest tajemnicą”, iż była „namawiana” do tego, aby startować w wyborach do PE z list Koalicji Europejskiej. Jak dodała, kilkukrotnie spotkała się w tej sprawie m.in. z liderem PO Grzegorzem Schetyną oraz z innymi liderami Koalicji Europejskiej.
Posłanka oświadczyła, że nie będzie startować z list Koalicji w wyborach do europarlamentu. Jak dodała, niedługo poinformuje o swoich dalszych planach co do startu w wyborach do PE.
– W zeszłym tygodniu usłyszałam, że jestem kłopotem dla Koalicji Europejskiej. Ja nie chcę być kłopotem dla kogokolwiek, szczególnie jeżeli mówimy o znaczeniu Polski w UE. Jeżeli obciążeniem dla koalicji jest to, że walczę o godność osób gwałconych i molestowanych przez księży, jeżeli obciążeniem dla KE jest to, że spotkałam się w Watykanie z papieżem Franciszkiem, to szanowni państwo, ja nie chcę być w grupie takich osób – mówiła posłanka.
– Zawsze liczą się dla mnie moje wartości i zobowiązania, które daje tym, o których walczę – dodała.
24 lutego liderzy PO, PSL, Nowoczesnej, SLD oraz Zielonych podpisali deklarację o powołaniu Koalicji Europejskiej. Wśród sygnatariuszy deklaracji nie znaleźli się przedstawiciele partii Teraz!, choć 18 lutego ugrupowanie ogłosiło dołączenie do koalicji.
/TVP Info/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
