Szwedzka piosenkarka, kompozytorka, członkini zespołów Strul, Mamas Barn oraz oczywiście Roxette – Marie Fredriksson, odeszła po długiej walce z nowotworem. Miała 61 lat. Wiadomość o jej śmierci podały szwedzkie media.
Urodzona w 1958 r. Marie Fredriksson należy do grona z najpopularniejszych artystów w Szwecji. Wraz z Perem Gessle w 1986 r. założyła zespół Roxette, który dwa lata później odniósł wielki międzynarodowy sukces. Roxette jest jedną z najbardziej znanych szwedzkich grup muzycznych w historii. Grupa sprzedała ponad 75 mln płyt na całym świecie.
Wokalistka odniosła również sukces w karierze solowej. Do jej najbardziej lubianych jej dzieł należą ballady, takie jak „Still pachelling love” i „Faith”.
W roku 2002 u Marie Fredriksson wykryto guza tylnej części mózgu, w związku z czym musiała przejść intensywne leczenie w Karolinska Hospital w Sztokholmie. W czasie trwania choroby zniosła miesiące chemioterapii i serie napromieniania. Pomimo szybkiego leczenia, natychmiastowej, udanej operacji, Marie doznała trwałego uszkodzenia mózgu. Straciła przez to zdolność czytania, liczenia, a także doznała paraliżu prawej strony ciała i częściowej utraty wzroku w prawym oku.
Dwa lata później powróciła z nową płytą „The Change” oświadczając, że jest już w pełni zdrowa.
Jakiś czas temu problemy powróciły. Po kilku koncertach w RPA, kiedy Marie nie była w stanie normalnie poruszać się po scenie, w sposób do jakiego nas przyzwyczaiła, lekarze zalecili jej odpoczynek i odwołanie zaplanowanej na lato trasy koncertowej, którą duet miał świętować 30 lat pracy i promować najnowszą płytę „Good Karma”.
/rmf24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!