28 lutego funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Czeremsze zatrzymali dwóch cudzoziemców. Nielegalni migranci ukryli się w naczepie ciężarówki przewożącej urządzenia sanitarne i tak z Rumunii dotarli do Polski. Mężczyźni zeznali, że są obywatelami Afganistanu.
Do zatrzymania cudzoziemców doszło w miejscowości Boćki. Estoński kierowca usłyszał dobiegające z jego ciężarówki nietypowe odgłosy. Myśląc, że w środku są złodzieje, wezwał na miejsce funkcjonariuszy Policji. Po otwarciu naczepy okazało się, że wewnątrz ukryli dwaj mężczyźni o ciemnej karnacji. O zdarzeniu natychmiast poinformowano Straż Graniczną.
Funkcjonariusze ustalili, że cudzoziemcy są obywatelami Afganistanu. Okazało się, że mężczyźni do ciężarówki wsiedli w Rumunii, schowali się za kartonami z towarem i tak podróżowali dwa dni. Żaden z nich nie miał przy sobie dokumentów potwierdzających tożsamość i obywatelstwo. Zeznali, że są w wieku 22 i 17 lat i chcieli dostać się do Niemiec. Nielegalni migranci zostali przebadani przez lekarza. Nie stwierdzono u nich u nich uszczerbku na zdrowiu.
Za nielegalne przekroczenie granicy i przebywanie na terenie Polski bez stosownych dokumentów zostali zatrzymani. Decyzją sądu najprawdopodobniej jeszcze dziś obaj trafią do strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.
Od dawna mówimy, że bez wsparcia współobywateli byłoby nam znacznie trudniej. https://t.co/KYNCN6A4tM
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) March 2, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!