Jak zawiadamia portal dorzeczy.pl szef niemieckiego resortu zdrowia Karl Lauterbach przedstawił plan „walki z wirusem” na nadchodzącą jesień. Projekt był omawiany podczas narady w gronie federalnych i lokAlnych ministrów. Jest tam m.in. mowa o zwolnieniu z nakazu maskowania tzw. nowo-zaszczepionych.
Lauterbach chce wprowadzić kilka zmian na zapowiadaną na jesień kolejną falę mniemanej pandemii. Chodzi m.in. o funkcjonującą w Niemczech aplikację Corona Warning App (CWA).
Plan federalnego ministra zakłada m.in., że zwolnieni z nakazu maskowania byliby obywatele świeżo-zaszprycowani, czyli tacy, którzy przyjęli preparat nie wcześniej niż przed trzema miesiącami. Krytycy tego pomysłu wskazują, że wykluczyłoby to z tej grupy m.in. zaszprycowanych potrójnie lub poczwórnie. Byliby traktowani jak niezaszprycowani.
Sam Lauterbach przyznał, że nie wierzy, iż od jesieni ludzie będą się szprycować co trzy miesiące. Stwierdził ponadto, że taki pomysł jest „absurdalny”, ponieważ „żaden lekarz tego nie robi, nikt tego nie chce”.
– Jeśli jesienią dostępne będą szczepionki chroniące przed zakażeniami, to powinny być one korzystne również dla osób zaszczepionych. Jesienią nie można zrezygnować z masek w pomieszczeniach. Dla nowo-zaszczepionych wyjątek byłby uzasadniony – twierdził Lauterbach.
– To jest wtedy na pewno zachęta dla jednych czy drugich do zastanowienia się, czy chcą się zaszczepić – ocenił.
Według pomysłu niemieckiego ministra nowo-zaszprycowani przez trzy miesiące mogliby chodzić bez maski do restauracji czy na siłownię. Tylko w pewnych sytuacjach kraje związkowe mogłyby nałożyć tam nakaz maskowania.
Lauterbach zapowiedział jednak, że gdyby zbyt wiele osób skorzystało z tego wyjątku, „zmienilibyśmy zasadę i uściślili wyjątek”.
Krytycy obawiali się, w jaki sposób restauratorzy, kina, kawiarnie itp. będą mogli sprawdzić, czy ktoś jest nowo-zaszprycowany i nie musi nosić maski czy np. tylko zaszprycowany i jego nakaz maskowania już dotyczy. Ale i na ten problem Lauterbach znalazł „rozwiązanie”, wzorowane na chińskim systemie. Wskazał, że w Corona Warning App status zaszprycowania jest oznaczony odpowiednim kolorem.
– To, że nie można sprawdzić „świeżo zaszczepionego” jest również błędne, na CWA podany jest inny kolor certyfikatu. Łatwiejsze niż kiedyś 2G+ – wskazał Lauterbach.
System oznaczania obywateli kolorami stosowany jest w Chinach. Tzw. aplikacje „kodu zdrowotnego” tworzą profile i pokazują status – w zależności od koloru obywatele mają różne prawa. Zielony oznacza możliwość swobodnego poruszania się, a pomarańczowy i czerwony – do dwóch tygodni kwarantanny.
Lauterbach „powoli” wraca do zdrowia po Covid-19. – Mimo czterech szczepień i Paxlovidu miałem silniejsze objawy niż się spodziewałem – podkreślał.
Nie jest jasne, kiedy Lauterbach przyjął czwartą szprycę. Niemiecki resort zdrowia odmawia odpowiedzi na tak postawione pytanie. – Proszę zrozumieć, że nie możemy wchodzić w szczegóły dotyczące spraw medycznych – mówił rzecznik resortu.
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!