Alaksandr Łukaszenka nie zostanie wpisany na listę sankcji UE – o tym informuje niemieckie wydanie Die Welt, powołując się na swoje źródła.
Według źródeł, na które powołuje się Die Welt, Niemcy, Francja i Włochy opowiadają się przeciwko wpisaniu Łukaszenki na listę osób objętych sankcjami. Przedstawiciele tych krajów uważają, że kanały komunikacji z Łukaszenką powinny być otwarte w każdych okolicznościach, a może temu przeszkodzić wprowadzenie osobistych sankcji wobec Łukaszenki.
Państwa bałtyckie i Polska nalegają na umieszczenie Łukaszenki na liście sankcyjnej. Litwa, Łotwa i Estonia zatwierdziły już wspólną listę 30 białoruskich urzędników, którym nie wolno wjeżdżać na terytorium tych krajów. Łukaszenka jest numerem jeden na tej liście.
/naviny,by/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!