Z końcem 2015r. do Prokuratury Generalnej w Berlinie wpłynęło 400 zawiadomień w sprawie możliwości popełnienia zdrady stanu przez niemiecką kanclerz Angele Merkel w związku z jej decyzjami dopuszczającymi niekontrolowane przyjmowanie islamskich imigrantów do Niemiec. W tym roku liczba wszystkich zawiadomień do prokuratury wzrosła do ponad tysiąca.
Prokuratura w każdym przypadku odmawia wszczęcia śledztwa, ponieważ to wyraz społecznego niezadowolenia z polityki imigracyjnej kanclerz. „Wszystkie zawiadomienia sprawdziliśmy, ale żadne nie wypełniało uzasadnionego podejrzenia zaistnienia przestępstwa” – powiedziała rzecznik Frauke Koehler w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Mannheimer Morgen”
Jak twierdzi „Mannheimer Morgen”, zdecydowaną większość zawiadomień o potencjalnej zdradzie kraju złożyli sympatycy antyimigranckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD)
Podczas wieców wyborczej Angeli Merkel regularnie pojawiają się przeciwnicy kanclerz, którzy zakłócają jej wystąpienia wznosząc okrzyki: „zdrada”, „kłamca”, „wynocha” czy „idź do swoich muzułmanów”.
Źródło: ndie.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!