Politykiem, który konwertował się na islam jest Arthur Wagner, członek prezydium AfD w Brandenburgii. Wagner, niemiecki repatriant z Rosji, do 2015 roku był politykiem CDU, lecz zawiedziony jej polityką przeszedł do AfD. Co ciekawe, w nowej partii zajmuje się kwestiami religijnymi.

Jeszcze w lipcu 2017 roku Wagner deklarował przynależność do organizacji „Chrześcijanie w AfD”. W opublikowanym na YouTube filmie namawiał rosyjskich Niemców do popierania AfD. Jak pisze DW, Wagner krytykował w filmie Angelę Merkel za otwarcie granic dla migrantów, ponieważ przez to „Niemcy stały się innym krajem”. Deklarował, że „naszą misją jest uratować ten kraj”. Niemniej, jak twierdzi „Tagesspiegel” w swoim mieście Falkensee Wagner jest znany z niesienia pomocy uchodźcom, pomimo członkostwa w AfD.

Sam Wagner nie chce mówić o pobudkach, dla których zmienił religię twierdząc, że to jego prywatna sprawa. Rzecznik AfD w wypowiedzi dla Deutsche Welle zadeklarował, że partia nie widzi problemu w tym, że jeden z jej polityków wyznaje islam. „Nie sądzę, żeby było to w ogóle problemem dla większości członków partii. W AfD mamy także muzułmanów” – mówił.

Jak pisze DW, na demonstracjach AfD często widzi się hasło „Islam nie jest elementem kultury Niemiec”. W trakcie jej kampanii wyborczej w ubiegłym roku jeden z liderów partii Alexander Gauland mówił, że „islam jest nie do pogodzenia z wolnościowym i demokratycznym ustrojem Niemiec”.

Źródło: kresy.pl