Jak podaje dzienniknarodowy.plowiązana z Antifą strona internetowa Indymedia opublikowała szczegółowe instrukcje zachęcające do zabójstwa konkretnych polityków Alternatywy dla Niemiec (AfD) w ramach kampanii wyborczej w 2019 roku. Członkowie AfD określeni są tam jako “świnie”. Post został opublikowany 30 stycznia przez Anti-German Antifa Underground (AAU). O sprawie poinformował Oliver Janich – niemiecki pisarz, dziennikarz “Financial Times Deutschland”, “Süddeutsche Zeitung” i “Focus Money”, polityk oraz przewodniczący Partii Rozsądku (Partei der Vernunft).
Instrukcje zachęcają do zdobycia broni palnej z materiałów kompozytowych w krajach o liberalniejszym podejściu do jej posiadania (wymienia się tu takie państwa jak Norwegia, Finlandia, Polska, Czechy, Francja, Austria). Zespół zamachowców powinien poza tym zaopatrzyć się w krótkofalówki z szyfrowaniem oraz furgonetkę, kilka motocykli oraz ubrania na zmianę.
Wśród celów bandytów wymieniono: Beatrix von Storch, Alice Weidel, Alexandra Gaulanda, Jörga Meuthena oraz Björna Höcke.
Zamachowcy powinni zapoznać się dobrze z topografią miejsca ataku. Następnie podany jest szczegółowy opis tego, jak przeprowadza się udane zabójstwo i jak bezpiecznie zbiec oraz pozbyć się kompromitujących dowodów.
– Poprzez to bezpośrednie wezwanie do morderstwa, skrajne lewicowy terror przeciwko AfD osiągnął nowy poziom – oświadczyła w związku z tą sprawą poseł do Bundestagu oraz współprzewodnicząca partii, Alice Weidel. – Jeśli wzywa się do zabójstwa, wydaje się, że wszystkie ograniczenia zawiodły. Wzywam rząd niemiecki do sklasyfikowania tak zwanej Antify jako organizacji terrorystycznej i zamknięcia portalu Indymedia.
– Wzywam tajne służby, by skoncentrowały się na prawdziwych zagrożeniach dla demokracji w tym kraju, zamiast gromadzić ogromne, puste dossier dotyczące opozycji demokratycznej – dodała polityk, odnosząc się do nieukrywanej inwigilacji policji i służb specjalnych wobec AfD.
W styczniu poseł Alternatywy Frank Magnitz został zaatakowany od tyłu i ciężko zraniony w Bremie. D tej pory nie doszło do żadnych aresztowań.
W czwartkową noc w berlińskiej dzielnicy Neukölln trzech mężczyzn podpaliło samochód członka AfD. Jeden ze sprawców został aresztowany i okazał się “ekspertem antyfaszystowskim”, który wcześniej pracował dla lewicowej Fundacji Amadeu Antonio, która jest finansowana przez niemiecki rząd i Fundację Open Society George’a Sorosa. Fundacja Amadeu Antonio jest prowadzona przez byłą wschodnioniemiecką informatorkę Stasi Anettę Kahane.
Co na to Angela Merkel i tolerancyjne niemieckie oraz europejskie elity? Możemy spodziewać się reakcji? Piszcie w komentarzach.
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
