Wiadomości

Niemieckie ZOO nie wyklucza uboju części zwierząt po to… by nakarmić pozostałe zwierzęta

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W obliczu braku dochodów z powodu pandemii Covid-19, kierownictwo ogrodu zoologicznego w Neumuenster stworzyło plan awaryjny, który zakłada ubój części zwierząt, aby nakarmić innych mieszkańców parku – donosi portal tysol.pl.

Z powodu wprowadzonych obostrzeń ogród zoologiczny w Neumuenster na północy Niemiec pozostaje zamknięty i utrzymuje się obecnie tylko z darowizn.

– Działamy jako stowarzyszenie, nie mamy żadnych miejskich pieniędzy, a państwowe dofinansowanie, po które się zgłosiliśmy, jeszcze nie dotarło – powiedziała w środę dyrektorka zoo Verena Caspari w rozmowie z siecią medialną RND.

– Jeśli nie będę już miała pieniędzy na zakup pokarmu, lub jeśli zdarzy się, że mój dostawca nie będzie mógł go dostarczyć ze względu na nowe ograniczenia, wtedy oddam zwierzęta do uboju, aby nakarmić nimi inne – przyznała, zaznaczając, że to zakładany najczarniejszy scenariusz i że zoo posiada jeszcze środki na pożywienie dla zwierząt.

Na liście zwierząt do uboju znajduje m.in. niedźwiedź polarny o imieniu Vitus, który mierzy 3,6 metra.

Dyrektorka poinformowała, że teoretycznie w sytuacji zapaści finansowej można też próbować oddać zwierzęta do innych ogrodów, ale przyznała, że w przypadku tak dużych zwierząt jak Vitus może być to bardzo trudne.

– To nie jest kucyk, którego można wsadzić do stajni z osłami. To duży drapieżnik, dla którego potrzeba odpowiedniego zaplecza – powiedziała.

/tysol.pl, Foto: Carsten Rehder/dpa/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!