Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvp.info Mariusz K.-Z., twórca hejterskiej strony SokzBuraka, miał usłyszeć zarzuty prokuratorskie. Z informacji portalu wynika, że mają one związek z wyborami. K.-Z. nie odpowiedział na naszą prośbę o komentarz.
Jak ustalił portal tvp.info, chodzi o zarzut z art. 249. par. 2 Kodeksu karnego (zakłócanie przebiegu wyborów). Czyn zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Mariusz K.-Z. nie odniósł się do przesłanych pytań, nie odpowiedział też na nasze telefony.
O twórcy hejterskiej strony SokzBuraka zaczęło być głośno w 2019 roku, gdy wyszło na jaw, że to on stoi za kontrowersyjnym kontem. Później okazało się, że administrator publikującego nienawistne i często fałszywe treści facebookowego profilu był zatrudniony w warszawskim ratuszu. Potwierdzał to prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, broniąc pracownika.
Nie było to jedyne polityczne zlecenie: twórca SzB otrzymywał w tym samym czasie regularne przelewy także z Platformy Obywatelskiej – opisywał portal interia.pl i wskazywał na roczne zarobki rzędu przeszło 100 tys. złotych.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!