Po zdobyciu Kupiańska i Izjumu siły ukraińskie podjęły działania ofensywne w kierunkach na wschód i na północ. Jak już informowaliśmy, zdołały one wedrzeć się do Lymnana, aczkolwiek w świetle ostatnich doniesień w mieście tym wciąż trwają walki. Pojawiły się też informacje, iż wojska ukraińskie ruszyły na Kreminę (a wedle niektórych doniesień nawet ją zdobyły) oraz że prowadzą natarcia na Lisiczańsk oraz na Port Lotniczy Donieck.
W tym miejscu zajmiemy się natarciem w kierunku północnym, którego tempo naprawdę jest imponujące. W rezultacie niemal cała północno-wschodnia część obwodu charkowskiego znalazła się pod kontrolą wojsk ukraińskich.
W szczególności, o czym już informowaliśmy, oddziały ukraińskie, które sforsowały rzekę Doniec i utworzyły przyczółek w rejonie miejscowości Chotimla, ruszyły w kierunku północnym, na Wołczańsk. Minęło ledwie kilka godzin i pojawiła się informacja, iż Wołczańsk został zdobyty.
Wkrótce też pojawiło się potwierdzenie tego w formie filmu, na którym widzimy, jak zrzucana jest rosyjska flaga:
The #Russian flag was dropped in #Volchansk. pic.twitter.com/1nuiz8oQzA
— NEXTA (@nexta_tv) September 10, 2022
Czytaj też:
Do niewoli dostało się wielu rosyjskich żołnierzy pic.twitter.com/aWpIrL7kYG
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) September 10, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!