Jak możemy wyczytać na portalu radioszczecin.pl norweski parlament we wtorek wieczorem uchwalił zakaz noszenia islamskich chust we wszystkich placówkach oświatowych: od żłobka po uniwersytet. Zakaz będzie dotyczył zarówno uczniów, nauczycieli jak i personelu pomocniczego.
Za wprowadzeniem zakazu noszenia elementów ubioru, który zasłania całkowicie lub częściowo twarz, głosowało 58 deputowanych norweskiego parlamentu – Stortinget. Autorem projektu ustawy zabraniającej noszenia burek i nikabów, a także masek i kominiarek, jest wchodząca w skład rządu, antyimigrancka Partia Postępu.
Zdaniem polityków tej partii za kilka lat Norwegia wprowadzi całkowity zakaz noszenia burek w miejscach publicznych.
– Uchwalona przez parlament ustawa, to wyraźny sygnał, że w Norwegii oczekujemy tego, by ludzie mogli patrzeć sobie w twarz – powiedziała gazecie “Bergens Tidende”, Åshild Bruun-Gundersen, posłanka Partii Postępu.
Deputowani socjalistycznej Lewicy byli za przyjęciem ustawy zakazującej noszenia chust przez nauczycieli i wykładowców. Podkreślają, że uchwalony przez parlament zakaz jest sprzeczny z Konwencją o prawach dziecka ONZ, która gwarantuje wszystkim prawo do zdobycia wykształcenia bez względu na płeć, narodowość czy wyznanie.
W Norwegii żyje obecnie blisko 250 tys. muzułmanów, stanowią około 4 procent mieszkańców tego kraju.
Czy ten mały krok ku normalności miałby znaczyć, że norweskie społeczeństwo się budzi? A być może jest to jedynie pewne “drobne potknięcie” w drodze do “postępowej i tolerancyjnej” Europy? Czekamy an wasze komentarze.
Źródło: radioszczecin.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!