Polska Wiadomości

Nowy Sącz: przeterminowane szczepionki dla polskich dzieci

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Szczepionki mogą być groźne nie tylko ze względu na swój skład, ale także przekroczenie terminu ważności. Ostatnio przekonał się o tym mieszkaniec Nowego Sącza, który przeżył szok, gdy dowiedział się, że jego wnuczka została zaszczepiona przeterminowaną szczepionką. Do takiej sytuacji doszło w co najmniej kilku przypadkach. Sprawę opisał portal dts24.pl.

Przeterminowane szczepionki dla polskich dzieci. Łącznie sześcioro maluchów przyjęło szczepionkę RotaTeq, która była przeterminowana. Rodzice zostali wezwani na policyjne przesłuchanie w charakterze świadków, ponieważ sprawa została zakwalifikowana jako narażenie na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Dopiero podczas wizyty na posterunku dowiedzieli się o skandalicznej sytuacji.

 Zgodnie z informacjami uzyskanymi od przedstawicieli Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu, szczepionki zostały podane na przestrzeni kilku tygodni – 7 lutego, 15 lutego oraz 27 lutego 2024 roku. Daty ważności tych preparatów upłynęły we wrześniu 2023 roku, październiku 2023 roku oraz styczniu 2024 roku.

Po zgłoszeniu do sanepidu przeprowadzono kontrolę w przychodni. Wówczas nie stwierdzono już na stanie przychodni przeterminowanych szczepionek – wszystkie preparaty posiadały aktualne daty ważności. Potwierdzono jednak, że wcześniej podano przeterminowane szczepionki sześciorgu dzieci.

Sprawa została również zgłoszona do prokuratury, a organy ścigania prowadzą postępowanie w kierunku narażenia na niebezpieczeństwo zgodnie z art. 160 Kodeksu Karnego.

Dziadek zaszczepionej dziewczynki jest oburzony zaistniałą sytuacją. Podkreśla, że w takich placówkach, którym z natury ufamy, nie powinno dochodzić do takich niedopatrzeń. Rodzina oczekuje teraz na wyjaśnienie sprawy oraz na zadośćuczynienie za zaniechania personelu medycznego.

– Teraz już wiem, że nawet w ośrodkach zdrowia trzeba uważać. A myślałem, że takie instytucje są godne zaufania. (…) Nikt nie dzwonił z przychodni, żeby poinformować nas o tym, co się stało. Moim skromnym zdaniem niepoinformowanie rodziców o takiej sytuacji jest karygodne. Przeterminowany lek, a w tym przypadku szczepionka, to nie artykuł spożywczy po terminie, po którym można ewentualnie dostać rozstroju żołądka i problemy gastryczne. Do takiego niedopatrzenia nie powinno dojść – powiedział portalowi dts24.pl.

Polecamy również: Zielona Góra: Ukraińcy pobili polskich nastolatków

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!