Aktywiści lwowskiej organizacji społecznej Warta 1 (Варта 1), którzy wraz z policją biorą udział w patrolowaniu regionu lwowskiego, poinformowali na swojej stronie internetowej, że uczestnicy akcji blokowania drogi na Ziemi Lwowskiej planowali zablokować granicę ukraińsko – polską na przejściu granicznym w Rawie Ruskiej.
„Osoby, które znajdowały się w trzech autobusach (blisko 100 osób) miały zamiar zablokować międzynarodowe przejście graniczne Rawa Ruska” – czytamy w komunikacie.
Portal unian.ua donosi, że grupa ta została zablokowana przez policję w okolicach wsi Grzęda (ukr. Гряда) i tam podjęła ona próbę zablokowania trasy międzynarodowej prowadzącej do granicy z Polską.
Jak informuje portal unian.ua, powołując się na źródła w organach policji, uczestnicy akcji pochodzili z obwodów Iwano – Frankowskiego (Stanisławowskiego), Chmielnickiego (Płoskirowskiego) i Lwowskiego.
Uczestnicy akcji – informuje unian.ua – palili opony samochodowe, a nadto mieli przy sobie petardy, świece dymne, drona, polskie i ukraińskie flagi narodowe, plakaty z napisami po ukraińsku i po polsku – o treści prowokacyjnej.
Wedle informacji uzyskanej przez portal unian.ua w organach policji, za udział w akcji organizatorzy obiecali zapłacić jej uczestnikom po 200 grzywien. Dziś policja zatrzymała i dostarczyła do aresztu policyjnego w Żółkwi 80 osób, które brały udział w akcji blokowania trasy w pobliżu granicy ukraińsko – polskiej. Na trasie blisko 200 osób z plakatami w języku ukraińskim i polskim o treści „Polacy – nasi bracia” i inne zablokowało ruch i paliło opony na autostradzie.
Tyle dowiedzieliśmy się z portali ukraińskich. Polscy działacze ze Lwowa, których poprosiliśmy o komentarz, nie wiedzą nic ponad to, co podały portale ukraińskie. Sprawa przedstawia się tajemniczo.
/unian.ua, zaxid.net/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
