Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości uznał, że niemiecka telewizja nie musi przepraszać za nazywanie Auschwitz „polskim obozem”, a nadto nakazał byłemu więźniowi Auschwitz, który domagał się tychże przeprosin, zapłacić 4000 euro kosztów sądowych. Tymczasem Cezary Gmyz zwrócił uwagę na ciekawą rzecz – ci, którzy czerpią wiedzę z niemieckich polskojęzycznych mediów, mieliby poważny problem z dowiedzeniem się o tym fakcie. Większość tychże mediów słowem się na ten temat nie zająknęła…
Prawie żadne niemieckie medium ukazujące się po polsku nie poinformowało o skandalicznym orzeczeniu niemieckiego trybunału w sprawie Karola Tendery. Macie jeszcze jakieś wątpliwości czyje interesy reprezentują niemieckie koncerny medialne w Polsce?
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 22 sierpnia 2018
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!