W gminie Choroszcz (woj. podlaskie) trwa obława na agresywnego łosia. Mężczyzna, którego zwierzę zaatakowało walczy o życie – informuje TVP3 Białystok.
Uwaga na łosie – to ostrzeżenie, które każdy powinien wziąć sobie do serca. – Odchodzić jak najdalej, nie podchodzić, nie próbować robić zdjęć, nie wydawać zbędnych odgłosów – sugeruje Małgorzata Świątkowska z Urzędu Miejskiego w Choroszczy.
O tym, jak groźne może się okazać spotkanie z tym ssakiem, przekonał się mieszkaniec Oliszek w gminie Choroszcz. W miejscu pracy zauważył dużego samca; podszedł żeby zrobić mu zdjęcie. Zwierzę, zaatakowało, mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. Specjaliści mówią wprost – podchodzenie dzikich zwierząt blisko ludzi nie jest naturalnym zachowaniem i może być na przykład oznaką choroby.
– Już nam się powinna zapalić czerwona lampka: co się stało, czemu to zwierzę daje do siebie podejść? Być może jest ranne, być może się stało coś innego, że ono nas nie traktuje jako zagrożenia – tłumaczy Dawid Wójcik z Biebrzańskiego Parku Narodowego.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!